Renowacja stołów kuchennych
Podobno "dom zaczyna się od stołu". Nie jestem autorem tych słów; tak gdzieś kiedyś usłyszałem. Tak czy siak, lubię ten cytat.
Poniższych stołów nie wykonałem od podstaw. Zostały one zakupione za bazcen. Niska cena wiązała się jednak z ogromem pracy. Meble te były niekompletne oraz w złym stanie technicznym.
Ten stół wymagał naprawy oskrzyni. Dodatkowo, od wilgoci, zniszczeniu uległy nogi. Trzeba je było ustabilizować żywicą epoksydową. Tradycyjnie jeszcze parę godzin szlifowania i wykończenia drewna.
Tu, potrzebne było chemiczne usunięcie starej powłoki. Blat należało dodatkowo rozciąć, wyrówać i skleić ponownie. Całość zabezpieczono olejowoskiem.